Nowości czytelnicze

To gruzińsko-moskiewskie wspomnienia z lat czterdziestych i pięćdziesiątych. Autorka, pochodząca z gruzińskiego książęcego rodu, od lat sześćdziesiątych mieszka w Polsce i jest żoną wybitnego pisarza i scenarzysty Jerzego Stefana Stawińskiego. W swojej książce przedstawia obraz świata gwałtownie zniszczonego przez komunizm. Ukazuje codzienne życie starej arystokratycznej rodziny w Tbilisi – codzienność niszczoną z dnia na dzień przez sowiecką brutalną rzeczywistość, nie tylko biedę, lecz przede wszystkim upodlenie, deptanie ludzkiej godności.
Wybór najciekawszych i najbardziej znanych opowiadań Andrzeja Bobkowskiego. Bohaterowie tej prozy, zaliczanej przez krytykę do arcydzieł naszej noweli współczesnej, to ludzie w momencie przełomowym, w „sytuacji granicznej”, broniący własnej niezależności, wierni sobie. Stąd porównania do twórczości Josepha Conrada. Wybór najciekawszych i najbardziej znanych opowiadań Andrzeja Bobkowskiego. Bohaterowie tej prozy, zaliczanej przez krytykę do arcydzieł naszej noweli współczesnej, to ludzie w momencie przełomowym, w „sytuacji granicznej”, broniący własnej niezależności, wierni sobie. Stąd porównania do twórczości Josepha Conrada.
Liryczna proza Bodil Malmsten jest doskonałym wehikułem dla jej lotnego, oryginalnego umysłu. W strumieniu wymówek, w krótkich dowcipnych zdaniach autorka rozważa piękno róży, politykę George’a Busha i zastanawia się nad tym, czy ona, córka słynnego socjalisty, powinna spędzać swe życie w ogrodzie. Mian Ridge, „Telegraph”.
W małym prowincjonalnym miasteczku Black Swan Green pewne miejsca mają swoje sekrety. Na przykład jezioro, w którym podobno utopiło się wiele dzieci… Kamieniołom w pobliskim lesie upodobali sobie jako koczowisko budzący lęk miejscowych Cyganie. I jeszcze ta upiorna staruszka, która mieszka w domu jak z bajkowych koszmarów.
I sommersi e i salvati (Pogrążeni i zbawieni), słowa stanowiące tytuł zbioru szkiców Primo Leviego o życiu w nazistowskich obozach załady pochodzą z Boskiej komedii Dantego: „i sommersi” to „strąceni na dno”, „i salvati” to „zbawieni”. Primo Levi potraktował je przenośnie, stosując do rzeczywistości lagra. Ta para przeciwieństw okazywała się w obozie najważniejsza: decydowała o życiu lub śmierci. Ponieważ codzienna walka o przeżycie toczyła się nieustannie, nowo przybyli dzielili się spontanicznie na tych, co zaczynają „pogrążać się”, i na tych, co być może zdołają „ocaleć”.
Kolejny genialny pomysł szefa wywołał w Tobie wzmożony napływ energii? Kolega siedzący przy sąsiednim biurku jest dziś wyjątkowo wkurzający? Klient znowu przysłał zawyżoną fakturę? Za chwilę jedno z tych przeraźliwie nudnych zebrań, które wywołują senność zanim się zaczną? W szkole radziliśmy sobie z nudnymi lekcjami rysując po ławkach, zeszytach i podręcznikach.
W pewnym momencie swojego życia Vesna Goldsworthy - dziennikarka, pisarka, eseistka - dowiedziała się, że jest chora na raka. I że w razie śmierci jej dwuletni, wychowywany w Anglii syn, straci ostatnie ogniwo łączące go z bałkańską historią jego rodziny, ze swymi bałkańskimi korzeniami.Taka jest genealogia "Czarnobylskich truskawek" - "książki dla Alexandra". Ale "książka dla Alexandra" szybko okazała się być pasjonującą lekturą dla całej rzeszy czytelników - zarówno z zachodniej, jak i z południowej Europy.
"Muzyka ludowa to zjawisko, które mniej więcej od połowy XX wieku stopniowo umiera - współczesnej wsi i jej młodszym mieszkańcom nie jest już potrzebna. Wiejski świat ciszy i naturalnych dźwięków, już dawno ustąpił dźwiękom radia, telewizji. Muzyka z płyt, albo grana na elektrycznych instrumentach zastąpiła wiejskich muzykantów z ich skrzypcami, basami, bębnem czy harmonią.
Niezwykła, alegoryczna opowieść o Nadźce, wiejskiej głuptasce, która opuszcza rodzinny dom w koszyku, by po latach powrócić do niego na tratwie, jako święta. Bohaterka niczym Mojżesz przemierza astrachańskie wody w ucieczce przed złem, w pogoni za własnym przeznaczeniem. Jej życie zatacza krąg, a Nadźka ratuje świat przed wojną atomową. To historia oszałamiająca okrutnością i pięknem, kryształowo przejrzysta językowo, plastyczna, rozedrgana. W szaleńczo wirujących kadrach, niczym w okruchach krzywego lustra, odbija się rzeczywistość radzieckiej republiki.
"Dziki Kąt" to przedziwna proza złamana poezją. Postaci bohaterów łączą w sobie cechy plebejuszowskie z inteligenckimi. Refleksyjność, erudycja i poetyckie przywidzenia (często po czaju) narratora-Świętego nie gryzą się jednak zupełnie z folklorystycznym charakterem opowieści. Trudny, stawiajacy opór język stanowi jest estetycznym eksperymentem doskonale odzwierciedlającym ową dwoistość postaci zawieszonych miedzy światami.
Sto siedemnaście niemieckich miast, sześćdziesiąt dworców i siedem lotnisk. I tylko jeden Autor. "Osnowa fabularna tej książeczki - śmiesznej, a zarazem melancholijnej - jest prosta: od kilkunastu lat Andrzej Stasiuk jako pisarz odbywa tury objazdowe po krajach niemieckojęzycznych. Czyta, odpowiada na pytania, wraca do hotelu, rano wsiada w pociąg, idzie na spotkanie, czyta, odpowiada na pytania, wraca do hotelu ....." Przemysław Czapliński.
Strefa zdekomunizowana - Wywiad rzeka z Radosławem Sikorskim. W rozmowie z Łukaszem Warzechą Radek Sikorski mówi prawie wszystko o swoim udziale w czterech rządach RP. Jak Lech Wałęsa próbował zdobyć broń atomową, opowiada jak był Bronisławem Geremkiem, dlaczego odszedł z Ministerstwa Obrony, o co się spierał z braćmi Kaczyńskimi, z kim mu po drodze w polityce, co było stawką w konflikcie z Antonim Macierewiczem i dlaczego Polacy ciągle narzekają.
Ćwiczenia z utraty to zapis kilkunastu ostatnich miesięcy wspólnego życia Agaty Tuszyńskiej i jej męża, krytyka literackiego, tłumacza i podróżnika, emigranta ’68 roku, Henryka Dasko. Dzielili życie przez kilkanaście lat. Między kontynentami, z daleka, kawałkami wydzieranymi z pracowitego czasu obojga, dni, tydzień, rzadko więcej, bo były obowiązki, odpowiedzialność, jego dzieci, jej studenci, książki, biznesowi partnerzy. Ich czas miał się właśnie zacząć.
Gdańskie Spotkania Komiksowe GDAK pojawiły się po raz pierwszy 21.11.1999 roku. Były to czasy, kiedy polski rynek komiksowy odradzał się po kompletnej zapaści w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych. Grupa młodych entuzjastów z Trójmiasta postanowiła wtedy zorganizować spotkanie dla wszystkich miłośników historii obrazkowych oraz zachęcić mieszkańców Gdańska do ich czytania. Jak się okazało pomysł padł na podatny grunt, gdyż region Pomorza obfituje zarówno w twórców jak i miłośników tego rodzaju literatury.
Siedemnastowieczne Listy miłosne (Lettres portugases) przypisywane portugalskiej zakonnicy Marianie Alcoforado to pełne pasji i uczucia wyznania adresowane do markiza de Chamilly, francuskiego żołnierza, który korzystając ze swobody obyczajów epoki rozkochał w sobie, uwiódł i porzucił młodą mniszkę z klasztoru w Bei.
Mogłaby być starą księgą znalezioną na strychu probostwa na angielskiej prowincji. Stylizacja doskonała. Historie, język, dezynwoltura, z jaką miesza się tu prawdopodobne z absurdalnym, i wreszcie rysunki z „epoki” czynią „Damy z Grace Adieu” książką niezwykłą. Bohaterem zbioru opowiadań jest magia – ta sama angielska magia, z której narodził się Harry Potter. Tu jednak bliżej jest do smaku i ironii „Klubu Pickwicka”.
20 września w księgarniach pojawi się najnowsza książka Mario Vargasa Llosy Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki, otwierająca serię autorską jednego z najważniejszych współczesnych pisarzy. Książka mówiąca o miłości toksycznej, perwersyjnej i inspirującej, odrzucająca tani romantyzm. Sam autor pisze o niej: To studium miłości odciętej od całej mitologii romantycznej(…). Mieści się w niej wiele, wszystko, co jest związane z naturą człowieka: instynkt, seks, namiętność, także ta duchowa, fantazmaty, które kształtują nasze relacje, czynią nas lepszymi czy gorszymi.
Dramat wojny i końca świata przefiltrowany przez spojrzenie dziecka. Czytelnik daje się porwać rytmicznej opowieści, w której wątki niemal baśniowe splatają się z okrutną rzeczywistością. Pod melodyjną narracją, lekką niczym dziecięca piosenka, kryje się groza nieodwołalnego końca świata. "Wojna światowa i prześladowanie Żydów widziane z perspektywy domku na drzewie: samodzielna, poetycka, mądra powieść pokolenia po drugiej stronie winy." "Die Zeit"
„Osobliwa materia” to wyjątkowy zbiór opowieści grozy. Groza czai się między słowami, w niewypowiedzianym napięciu miedzy bohaterami. Każde z opowiadań w jakiś sposób mówi o życiu na granicy. Niekiedy jest to granica polityczna, terytorialna, czasem granica między dzieciństwem i dorosłością, życiem i śmiercią, normalnością i szaleństwem. Życie na granicy to życie w strefie szczególnego zagrożenia. Dlatego bohaterowie Mory to ludzie widma, niejednoznaczni, amorficzni i niedookreśleni.
Poruszająca opowieść o prawdziwej przyjaźni, przyjaźni pokonującej barierę szaleństwa, rozumiejącej, akceptującej. Przyjaźni, która potrafi pozwolić odejść, rozumie aż do końca. Po trosze jest to także opowieść o szaleństwie jako pewnej szczególnej wrażliwości pozwalającej widzieć świat inaczej, zgłębiać go i przeżywać mocniej. Nie ma tu jednak mowy o naiwnej idealizacji.
Poprzednie
Następne
Przeczytane, polecane
Polityka Prywatności