O tym co napisano...

To taka powieść, która chwyci swoimi mocnymi rękami, zamknie w potwornie mocnym uścisku i nie puści aż do samego końca i jeszcze długo dłużej. Rebecca samotnie wychowuje Callie, 13letnią córkę swojej zmarłej przyjaciółki. Kiedy Callie zostaje oskarżona o stosowanie przemocy, Rebecca staje w obronie przybranej córki. Nie wie, że jest daleka od prawdy, a ta prawda może zagrozić życiu. Nie ma dostatecznych słów, aby opisać moc tej pozornie niewielkiej powieści. Powinien przeczytać ją każdy rodzic, któremu wydaje się, że ma świetny kontakt z dzieckiem. Powinien przeczytać ją każdy nastolatek, przekonany, że jego problemy są ogromne, a rodzice czy opiekuni nigdy go nie zrozumieją. Lauren Frankel pisze swoją książkę najpierw z perspektywy Rebecci, w drugiej połowie uzupełniając całą opowieść spojrzeniem Callie, wiele faktów stawiając w zupełnie innym świetle. To niesamowicie wciągająca, angażująca książka, świetnie napisana, chwytająca mocnymi rękami i nie puszczająca do samego końca i jeszcze długo dłużej. Frankel ma niesamowitą zdolność do wcielania się w obie główne bohaterki, zarówno tą dorosłą i tą młodszą, czyniąc swoją książkę wiarygodną, poruszającą, przepełnioną emocjami. Jeśli dostaniesz ją w ręce, nie puścisz aż do ostatniej strony. A potem ustawisz na półce z ukochanymi powieściami. Zanim będzie za późno Lauren Frankel Wydawnictwo Prószyński