
Cecelia Ahern, autorka uwielbiana przez czytelniczki na całym świecie, wydaje nową książkę. „Zakochać się” to zabawna i wzruszająca opowieść o odnajdywaniu utraconej miłości do życia. Główna bohaterka, wielbicielka poradników, ma przed sobą poważne zadanie – musi odwieść niedoszłego samobójcę od jego zamiarów, a przy okazji zrozumieć, co dla niej samej jest najważniejsze.

Beata Pawlikowska na okładce wygląda pięknie, opiera się o wielką malinę i eksponuje fantastyczne nogi i zadowoloną minę. Czy można się oprzeć? To uda się tylko takim autodestrukcyjnym marudom jak ja.

Okładka obiecuje, że dowiem się „jak stać się elegancką kobietą z klasą”. Po przeczytaniu książki nadal niestety czuję, że mnie to przerasta. Ale nie traktujmy tego jako zarzut wobec tej ciekawej książki.

Antologia opowiadań szwedzkich autorów, piszących sławne na cały świat powieści kryminalne. Jak to bywa z antologiami – poziom jest mocno nierówny, a najciekawsze ze wszystkiego jest posłowie.

„Gra Endera” to ważna dla mnie książka. Nie bardzo miałam ochotę czytać to samo raz jeszcze, tylko opowiedziane z innego punku widzenia – ta sama historia, ale widziana oczami Groszka. Ale nie było źle. Może nawet było całkiem dobrze.

Już dziś premiera Zbrodni wojennych Christie Golden, najnowszej powieści z Uniwersum Warcrafta. Dziś także jej nowy fragment: początek procesu Garrosha Hellscreama. „W dążeniu do naprawiania krzywd tradycyjnie ogłaszamy, kto staje przed sądem i kto szuka sprawiedliwości. Toteż z najwyższą powagą rozpoczynamy sąd nad Garroshem Hellscreamem, oskarżonym o krzywdy wyrządzone ludom Azeroth”.

Pewnego dnia w teczce z dokumentami, do której dzieci nie powinny zaglądać, Weronika znalazła fotografię. Ze zdjęcia spoglądała na nią dziewczynka, bardzo do niej podobna, trochę tylko starsza. Na odwrocie ręką mamy było zapisane jedynie imię: Laura. Weronika, mimo że miała dopiero 9 lat, intuicyjnie wyczuwała, że nie powinna zadawać pytań. Jednak rodzinna tajemnica nie dawała jej spokoju. Kim była Laura? I jak jej osoba łączyła się z dziwnym zachowaniem rodziców?

Danielle Steel produkuje książki szybciej niż jakikolwiek znany mi pisarz. Prześciga nawet szybką jak błyskawica Norę Roberts. Nie wiem jak jej się to udaje, tym bardziej, że każda z jej powieści jest świetnie napisana, mądra, bez reszty wciągająca i zupełnie, zupełnie nieprzesadzona.

„Szept wiatru” – trzymająca w napięciu opowieść o igraszkach losu i kaprysach przeznaczenia – już 18 czerwca w księgarniach. Dwie kobiety, ze skrajnie odmiennych światów. Jedna z nich to spadkobierczyni ogromnej fortuny, druga to skazana na siedem lat młoda przestępczyni. Ich losy splotą się na zawsze podczas pewnego pechowego rejsu. Powieść „Szept wiatru” trafi do rąk polskich czytelników już 18 czerwca.

Pod tym pozornie komediowym tytułem kryje się przepiękna książka o życiu. Mądra, nieprzesadzona, wielokrotnie wzruszająca. Zdecydowanie trafia na półkę z moimi ukochanymi powieściami.

Beata Pawlikowska jest niespokojną duszą. Jest kochana w swojej ojczyźnie, ale to podczas dalekich podróży odnajduje absolutny spokój i sens życia. Jeździ tam, gdzie nie pojechałby żaden europejski turysta. Ona nie jest turystką. Ona jest podróżnikiem. I dzięki swojej pasji pokazuje nam tę część świata, której większość z nas nigdy nie zobaczy.

Już 18 czerwca trafi do polskich księgarń przekład najnowszej powieści z uniwersum Warcrafta. Zbrodnie wojenne pióra Christie Golden to przejmująca relacja z procesu jednej z najbardziej znienawidzonych postaci w World of Warcraft – Garrosha Hellscreama, który w legendarnej Pandarii zostanie osądzony za swoje czyny. Proces ten ma wielu uczestników – zgromadzili się na nim sławni przywódcy z całego świata, przedstawiciele wszystkich ras i plemion.

Nigdy nie ignoruj tego, co dyktuje ci serce. Nawet jeśli podążanie za jego głosem będzie bardzo trudne. W życiu Anne wszystko było zaplanowane. Wystawne przyjęcia, ślub z mężczyzną, którego zna od wielu lat, kariera idealnej pani domu. Wszystkie te plany niszczy jedna decyzja, podjęta pod wpływem impulsu. Anne chce poznać smak prawdziwego życia, z dala od rodzinnego domu. Dlatego zgłasza się do oddziału pielęgniarek stacjonujących na Bora-Bora. Tam narodzi się przyjaźń między nią a tajemniczym żołnierzem Westrym.

Tłumy zazdrosnych wielbicielek, wścibscy paparazzi i bezwzględni producenci filmowi. Czy staną na drodze romantycznej miłości światowej sławy aktora i dziewczyny z prowincji? Już 11 czerwca premiera „Miłości bez scenariusza” Tiny Reber. Ryan jest nieziemsko przystojnym, dowcipnym i uwielbianym aktorem, Taryn zwykłą i cichą kelnerką z małego miasteczka lecząca rany po niedawnym zawodzie miłosnym. Żyją po dwóch stronach szklanego ekranu i mogłoby się wydawać, że ich światy nigdy się nie spotkają, jednak przypadek sprawia, że trafiają na siebie i zakochują się bez pamięci.

Podobno książki dzielą się na te, które dostają najwyższe odznaczenia, oraz na te, które chcą czytać ludzie. W tej drugiej kategorii Danielle Steel osiągnęła już chyba wszystko. Czytają ją miliony. Miliony stoją w kolejkach po każdą jej kolejną powieść. Jaka nagroda literacka może się temu równać?

Niesamowita opowieść o marzeniach i miłości, o kuszeniu i wyborach. Psychologiczna gra z zaskakującym zakończeniem. Tylko pozornie prosta, w rzeczywistości stopień trudności jej przyswojenia zależy od wrażliwości czytelnika. Weronika przyjechała na Wyspy Kanaryjskie, by przeanalizować wydarzenia, które zmieniły jej życie. Chciała wrócić myślami do dzieciństwa i ostatnich lat, kiedy jej kariera nabierała rozpędu. Nagle on znalazł się w tym samym hotelu, co więcej, w tym samym apartamencie.

Nie czytajcie tej książki bez poważnego zapasu chusteczek. Nie czytajcie, jeśli macie coś do zrobienia. Jeśli już przeczytacie pierwszą stronę, nie skończycie przed stroną 335. A tych chusteczek może zabraknąć…

Powtarzam się bez końca i chyba nie przestanę. Na takich książkach powinny opierać się lekcje historii. Dosyć wykładów, od których nudzą się uczniowie. Dosyć przestarzałych podręczników. Dajcie na lekcje takie książki. Obiecuję, że zainteresowanie przedmiotem poważnie wzrośnie.

Dzięki wszystkim możliwym Bogom tłumacz nie zdecydował się na przełożenie tytułu na nasz rodzimy język, unikając dwuznaczności i błędów. Chwała mu za to wielka. A sama książka? To wciągająca powieść o pewnej wielkiej tajemnicy. A jak to z tajemnicami bywa, w końcu muszą ujrzeć światło dzienne…

Zaginiona dziewczyna, mroczna tajemnica sprzed lat i zmowa milczenia mieszkańców miasteczka Palokaski. Tutaj każdy chce coś ukryć, każdy może być mordercą. Mia dobiega czterdziestki. Do niedawna pracowała w policji jako ekspertka od internetu, ale postanowiła zmienić swoje życie - wraca do swojego dawnego liceum i zostaje szkolnym psychologiem. Początek roku szkolnego nie jest jednak taki, jaki sobie wymarzyła. Cała szkoła przeżywa nagłe zaginięcie Laury Anderson. Dla Mii to więcej niż wstrząs. Przed wielu laty bez żadnego śladu zaginęła jej siostra Venla.