Kora

Lorrie Moore przywołuje nieuniknione smutki i komiczne pułapki życia. Oto ludzie udręczeni, uciemiężeni, uwiązani: jedni utrzymują się na powierzchni dzięki nastoletnim dzieciom, drudzy obsesyjnie randkują po rozwodzie, inni mierzą się z poważną chorobą wieloletniego przyjaciela, jeszcze inni nie dochowują wierności swoim marzeniom.


Kora to opowiadania, których bohaterowie muszą zaryzykować radykalną życiową zmianę, byle tylko spełniło się ich pragnienie bycia w związku - z kimkolwiek.

Przenikliwe spostrzeżenia obyczajowe, publiczne i prywatne absurdy życia, dramatyczna ironia i lekko szalona miłość przewijają się przez wszystkie opowiadania w niepokojącym miszmaszu tragedii i komedii - to połączenie jest znakiem firmowym prozy Lorrie Moore.



Książkę polecają:

- Michiko Kakutani, "The New York Times"

Jak dotąd jej najpełniejsza wyrazu książka […] Niezwykle emocjonalnie i precyzyjnie ujawnia ograniczenia i niedostatki miłości oraz odsłania samotność będącą bolączką każdej nawet najbardziej kochającej się rodziny.



- Ron Charles, "The Washington Post"

Po lekturze zmienicie zdanie na temat tego, do czego jest zdolna Lorrie Moore oraz powieść jako taka.



- Caryn James, "The New York Times Book Review"

Prawdopodobnie jest to najbystrzejsza autorka swego pokolenia. I najbardziej nieprzemijająca.

  • amerykańska mistrzyni krótkiej formy – na miarę Alice Munro

  • autorka bardzo znana i doceniana w Ameryce, debiutująca w Polsce

Za pięćdziesiąt lat może się okazać, że o tym, jak wyglądało życie w naszych czasach, opowiadają utwory bardzo nielicznych autorów. Lorrie Moore z pewnością będzie się do nich zaliczać.

„Harper’s Magazine”

 

Fragment książki:

- Nie wierzę, że ubrała się na biało - dodała moja córka na widok Marii.

Wzruszyłam ramionami.

- Jaki kolor powinna włożyć?

- Szary! - padła natychmiastowa odpowiedź. - Dla podkreślenia, że ma mózg! Znaczy szare komórki.

- Właściwie - powiedziałam - mówili niedawno w telewizji publicznej, że szara jest wyłącznie najbardziej zewnętrzna część mózgu, zwana korą, mimo iż wcale nie przypomina kory. Reszta mózgu zawiera istotę białą. Zapewne dla symetrii.

Nickie parsknęła, jak zawsze, gdy z moich ust padały słowa "telewizja publiczna".

- No to powinna włożyć szary kolor dla podkreślenia, że ma pół mózgu.

Skinęłam głową.

- Rozumiem, o co ci chodzi.



O autorce:


Lorrie Moore - mistrzyni opowiadań, bardzo znana i ceniona w Ameryce. Wieloletnia wykładowczyni kreatywnego pisania na University of Wisconsin-Madison, obecnie profesor na wydziale anglistyki Vanderbilt University. Jej książki zostały uhonorowane licznymi nagrodami, m.in. Irish Times International Prize for Literature, PEN/Malamud Award i Rea Award.



Komentarze
Przeczytane, polecane
 
Polityka Prywatności