Nowy tom Alice Munro już w maju!

Polska premiera tomu ubiegłorocznej Noblistki, Alice Munro z 1982 roku! W tych przepięknych i nieustannie zaskakujących opowiadaniach jednej z najbardziej uznanych współczesnych prozatorek wiele się dzieje: zdrady, pojednania, romanse czy żałoba po ukochanej osobie. Ale najważniejsze w Księżycach Jowisza są przemiany bohaterów, ich konfrontacje z sobą samym pełne gniewu, urazy i nieskończonego współczucia, które bohaterowie komunikują czytelnikom z elektryzującą mocą. Tematyka zbioru zdominowana jest przez rozpacz i smutek kobiet.


Autorka przedstawia rzeczywistość w najdrobniejszych szczegółach, tak wyraźną, że pozwala nam żyć przez chwilę cudzym życiem.
"Publishers Weekly"


Polska premiera tomu ubiegłorocznej Noblistki, Alice Munro z 1982 roku!

W tych przepięknych i nieustannie zaskakujących opowiadaniach jednej z najbardziej uznanych współczesnych prozatorek wiele się dzieje: zdrady, pojednania, romanse czy żałoba po ukochanej osobie. Ale najważniejsze w Księżycach Jowisza są przemiany bohaterów, ich konfrontacje z sobą samym pełne gniewu, urazy i nieskończonego współczucia, które bohaterowie komunikują czytelnikom z elektryzującą mocą. Tematyka zbioru zdominowana jest przez rozpacz i smutek kobiet.

Autorka przedstawia rzeczywistość w najdrobniejszych szczegółach, tak wyraźną, że pozwala nam żyć przez chwilę cudzym życiem.
"Publishers Weekly"

Alice Munro (ur. 10 lipca 1931 w Wingham w prowincji Ontario) - laureatka literackiej Nagrody Nobla (2013) oraz nagrody Bookera (2009). "Mistrzyni współczesnego opowiadania" - jak określiła ją w uzasadnieniu werdyktu Szwedzka Akademia, a na co dowodem jest często używane przez dziennikarzy i czytelników określenie "kanadyjski Czechow". Akcja większości jej utworów osadzona jest w południowo-zachodniej części stanu Ontario, gdzie urodziła się i dorastała autorka. W swojej kameralnej twórczości wielokrotnie wykorzystywała wątki autobiograficzne, własne doświadczenia i przeżycia, choć jak sama twierdzi, to cztery opowiadania kończące ostatnią książkę Drogie życie "najwierniej oddają to, co chciałaby powiedzieć o sobie i swoim życiu". Po jej publikacji Alice Munro ogłosiła przejście na literacka emeryturę. Na polskim rynku autorka nie jest jednak jeszcze w pełni znana. Na wydanie czekają tomy Księżyce Jowisza (premiera: maj 2014) i Odcienie miłości (premiara: wrzesień 2014).
W swoim dorobku pisarka ma także dwie nagrody Trillium Book Award (1990, 2013) oraz trzy wyróżnienia literackie przyznawane przez Gubernatora Generalnego Canady (1968, 1978, 1986). Przez czytelników uwielbiana jest za szczerość, oszczędność słowa, kameralność swoich utworów i za to, że pisze o "zwykłym życiu i zwykłych ludziach". Alice Munro odpowiada: "to nieprawda, każdy z nas jest wyjątkowy".






Bez ogródek skarży się jedynie na własne imię. Prue, jak mówi, to grzeczna uczennica, a Prudence - stara panna. Dając jej tak na imię, rodzice byli na tyle krótkowzroczni, że nie uwzględnili nawet okresu dojrzewania. A co by było, pyta, gdyby wyrósł jej bujny biust albo rozkwitłaby zmysłową urodą? Czy też imię, które znaczy "rozwaga", miało być gwarancją, że do tego nie dojdzie? Teraz, gdy, drobna i jasnowłosa, zbliża się do pięćdziesiątki, obsługuje klientów z obowiązkową żwawością, bawi gości, którzy przychodzą do niej na kolację, chyba niezbyt różni się od osoby, jaką wyobrazili sobie jej rodzice: promiennej i życzliwej, pogodnej obserwatorki życia. Trudno skojarzyć ją z dojrzałością, macierzyństwem, prawdziwymi problemami.
Jej dorosłe dzieci, owoce zawartego we wczesnej młodości na Vancouver Island małżeństwa, które nazywa kosmiczną katastrofą, przyjeżdżają do niej i zamiast domagać się pieniędzy, jak dzieci innych, przywożą prezenty, próbują opłacać jej rachunki, załatwiają ocieplenie domu. Prue cieszy się z podarunków, wysłuchuje rad i, niczym lekkomyślna córka, nie odpowiada na listy.

Dzieci mają nadzieję, że nie została w Toronto ze względu na Gordona. Wszyscy mają taką nadzieję. Ona sama wyśmiałaby te podejrzenia. Bywa na przyjęciach i urządza je u siebie; czasami umawia się z innymi mężczyznami. Jej podejście do seksu daje wielką pociechę tym z jej przyjaciółek, które wpędzają się w straszne stany namiętności i zazdrości i mają poczucie, jakby straciły orientację, czego się trzymać. Prue, jak się wydaje, traktuje seks jak zdrową, nieco niemądrą przyjemność, taką jak taniec i wystawne kolacje - coś, co nie powinno stawać na przeszkodzie temu, by ludzie odnosili się do siebie życzliwie i serdecznie.



Fragment opowiadania Prue
z tomu Księżyce Jowisza,
w przekładzie Agnieszki Pokojskiej.


Komentarze
Przeczytane, polecane
 
Polityka Prywatności