Arcanus Arctica - Studentnews.pl recenzuje

Arcanus Arctica

Dziwna to książka, chociaż zdecydowanie w dobrym niż złym sensie tego słowa. Jest tutaj trochę kryminału, sporo polskiej historii, jeszcze więcej intrygi. Czyta się to sprawnie, z ciekawością, chociaż nie wszystkie wątki wciągają tak samo intensywnie.

Początek niesie nas aż na Arktykę. Jest rok 1981. Na stacji naukowo – badawczej polska załoga kończy właśnie roczny kontrakt. Niedługo przed wyjazdem ginie jeden z członków ekspedycji. Dowodzący misją Henryk Arctowski chce cicho przeprowadzić małe śledztwo. Wkrótce stacja traci kontakt z Polską. Co naprawdę wydarzyło się na stacji?

Dariusz Pawłowski toczy swoją opowieść na kilku wątkach. Osadza całość na historycznym podłożu wybuchu stanu wojennego, wplatając opowieść z Arktyki w sieć tamtejszych wydarzeń w Polsce. To ciekawy, godny zauważenia zabieg, chociaż przyznać trzeba, że nie wszystkie wątki wciągają w równym stopniu. Osobiście znacznie bardziej wolę wydarzenia na stacji, warto zarysowaną, nieprzewidywalną akcję, prowadzącą do wielkiego, nieprzewidywalnego finału. W części historycznej jest zdecydowanie za dużo mniejszych i jeszcze mniejszych opowieści. Miejscami można się zmęczyć.

Całość jednak wciąga, książkę czyta się bez bólu, z całkiem sporą dawką przyjemności. Niespodziewany finał jest może trochę naciągany, ale nie na tyle, żeby go nie zaakceptować. Z ciekawością sięgnę po kolejną książkę Pawłowskiego.

A.N.


Komentarze
Ostatnie:
27.06.2014 15:23
Dodał(a): ~Kaź
Świetna książka, ale klimat, Proszę Państwa, klimat tej książki jest po prostu boski !
9.03.2014 22:02
Dodał(a): ~Pati
Naprawdę dobra książka, aczkolwiek zgadzam się z pierwszym zdaniem recenzji, że dziwna i napisana jakoś tak ... nietypowo.
Nie chodzi tutaj o intrygę ( ta poprowadzona jest w dwóch wątkach ), która jest dobra i pełna napięcia, ale o styl w jakim książka została napisana. Czytając ją momentami miałam wrażenie, że czytam niezłą powieść grozy, kilka stron dalej mroczny kryminał następnie książkę z gatunku political-fiction aż w końcu przerażający dreszczowiec. Muszę przyznać, że to niezła mieszanka :) Tym bardziej, że jest w niej kilka fajnych pomysłów na zmianę tempa akcji, torchę rzeczy do przemyśleń i refleksji. Reasumując: czytając ją miło spędziłam czas, książkę bym poleciła i pewnie jeszcze do niej wrócę.
Przeczytane, polecane
 
Polityka Prywatności