Nie mogę pozbyć się wrażenia, że ta książka z powodzeniem mogłaby być sztuką teatralną. Większość jej treści to niezmiernie wciągające rozmowy, dające wgląd na niepowtarzalnych bohaterów opowieści. Niezmiernie wciągająca historia. Taka, opowiadająca o życiu.
Bo jak to w życiu bywa, jego integralną częścią są związki i rozwody. Rozwodzą się Gwen i Thomas. Decyzją przyszłej byłej żony jest wyprawienie wielkiego rozwodowego przyjęcia, na które zjadą się przyjaciele i rodzina. Ta ostatnia jest trochę w osłupieniu, ale stawia się w komplecie. To ciężarna Georgia i jej wiecznie nieobecny mąż Denis. To także Maggie, narzeczona Nate’a, który wciąż nie wie, jak wyjawić jej największe rodzinne i osobiste sekrety…
Książka mała objętością, a ile się w niej dzieje! To doskonałe studium rodziny, rozognionej przez wewnętrzny konflikt, jednak wciąż starającej się odnaleźć bezpieczne wyjście z impasu. Wielkim atutem książki są jej bohaterowie, bezsprzecznie prawdziwi, pokazujący zachowania tak wielu z nas, w prawdziwych życiowych konfliktach. Trudno pozbyć się wrażenia, że książka świetnie odnalazłaby się na deskach teatru. Jej najważniejszym elementem są świetne dialogi i interakcje pomiędzy bohaterami. Laura Dave tworzy rzeczywistą, ludzką historię, z doskonałymi wątkami i niespodziewanym zakończeniem. Jest trochę do refleksji, trochę do śmiechu, ciut do wzruszenia. Mądra, prawdziwa opowieść. Mała objętością, wielka duchem. Dla wszystkich!
Marta Czabała
poleca:
Studentnews.pl