Wrzawa śmiertelnych - Studentnews.pl recenzuje

wrzawa nieśmiertelnych

To bardzo interesujący początek kolejnej sagi fantasy, ze wspólnym motywem rodzeństwa Post. Przyjemny (chociaż nie bez problemów) początek, zobaczymy jak będzie dalej.

Fiona i Elion Post to bliźnięta wychowywane przez babcię i prababcię, restrykcyjne do bólu, ograniczające kontakt ze światem zewnętrznym wychowanków do minimum. Nie można słuchać muzyki, nie wolno czytać powieści fantastycznych. Rodzeństwo uczy się w domu, dorabia jednak w miejscowej restauracji. Nie wiedzą, że rodzina wcale nie jest nadopiekuńcza, ale naprawdę chroni dzieci. W końcu ich matką jest bogini, a ojcem Lucyfer.

Eric Nylund zestawia ze sobą dwa światy. Boski (nieśmiertelni) i ten zły (piekielni). Nie unika pewnych stereotypów, od samego początku dając przewagę tym pierwszym. Pisze trochę schematycznie, nie do końca rozwijając potencjał swoich (nawet tych złych) postaci. W całą akcję wplątane są znane mity i legendy, przemieszane i poplątane, czasami nadmiernie, tak, że trudno jest się połapać. Plusem tej powieści są postaci, ciekawe, niejednoznaczne, niepowtarzalne, takie, do których z łatwością można się przywiązać. Nie warto jest się zrażać trudnym początkiem książki, całość rozkręca się z każdą kolejną sekundą. Jest coraz lepiej.

Pomagają opisy. Ciekawe, wnikliwe, nieprzesadzone. Doskonałość tej książki tkwi w jej szczegółach, perfekcyjnie nakreślających wyjątkowe, niepowtarzalne środowisko. Nylund tworzy niepowtarzalne środowisko, które rekompensuje wszystkie wcześniejsze niedogodności. Całość jest na tyle wyjątkowa, że rekompensuje wszystko. Niezależnie od tego, co pisałam wcześniej, zachęcam do tej książki. Możecie czuć się pozytywnie zaskoczeni!

M.D.


Komentarze
Przeczytane, polecane
 
Polityka Prywatności