Cierpienia młodego wampira - Studentnews.pl recenzuje

wampir nastolatek

Rozkoszna książka dla każdego, kto lubi błyskotliwy humor i wyjątkowe, wciągające opowieści. Czytajcie, nawet jeśli nie lubicie opowieści o wampirach.

Bo Nigel właśnie jest wampirem. Niedługo skończy 100 lat, niestety jego dorastanie zakończyło się na 15 roku życia. To chociażby dlatego rodzice (też wampiry) nie chcą mu kupić samochodu, ani dać 1000 funtów na bransoletkę dla ukochanej dziewczyny. Tak, Nigel właśnie się zakochał w koleżance z klasy. Ale jak pogodzić związek z jego wampirzą naturą?

Rozkoszna książka Toma Collinsa to w zasadzie pamiętnik Nigela, pełnego frustracji wampira, który wcale nie prosił o swoją wyjątkową naturę. Nigel wolałby być bardziej ludzki, móc iść na bal z ukochaną, zjeść obiad u jej rodziców. A tutaj kurcze, tyle przeszkód. Jak można jeść, jeśli każde jedzenie wraca z postaci wymiocin? Jak można funkcjonować w społeczności szkolnej, kiedy każdy uważa cię za dziwaka? Każdy z tych pamiętnikowych wpisów czyta się jak cudowną powieść, relację zbuntowanego, wyjątkowego nastolatka, który musi pokonać niejedną przeszkodę na szlaku swojej nieśmiertelnej egzystencji. Przecież broszurki o relacjach wampir – człowiek nie mówią wszystkiego. Nigel ma nie lada problem, bo przecież musi jakoś powiedzieć ukochanej o swojej naturze, nie zdradzając sekretu reszcie świata.   Dawno już nie natknęłam się na książkę, która rozbawiłaby mnie w równy sposób, która przyniosłaby tyle przyjemności, która tak by mnie ubawiła. Jest humor, dzieje się tyle, ile trzeba, bohater jest wyjątkowy, od książki nie da się oderwać. Przeczytałam na przysłowiowym jednym wdechu. Książka doskonała! Oby więcej takich!

Marta Czabała


Komentarze
Przeczytane, polecane
 
Polityka Prywatności